W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
- BZW Golem
- Piegowaty Guziec
- Posty: 15
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 22:25
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Witajcie.
Ciekawi mnie skąd ludzie dowiadują się o istnieniu Ubuntu i powody dla których podejmują się korzystania z niego
W moim przypadku to było tak:
Pewnego pięknego dnia zakupiłam sobie nowego laptopa. Pierwotnie posiadał on Windowsa Vistę. Przez jakiś rok działał w miarę dobrze ( jak na W$ xD )... no i zaczęły się problemy.
Takie jak min.:
Blue screeny.
Samo-wyłączanie się.
Zawieszanie się ( przecież to oczywiste >_> )
I wiele innych.
Znajomi zachęcali mnie do Linuksa.. po wzmożonym ataku blue screenów postanowiłam spróbować. Przeszukałam internet, stwierdziłam że ubuntu powinien być dla mnie dosyć przyjazną dystrybucją..
I stało się ^^
Po pokonaniu kilku początkowych problemów muszę przyznać że jestem niezwykle zadowolona
A jaka jest wasza historia?
Ciekawi mnie skąd ludzie dowiadują się o istnieniu Ubuntu i powody dla których podejmują się korzystania z niego
W moim przypadku to było tak:
Pewnego pięknego dnia zakupiłam sobie nowego laptopa. Pierwotnie posiadał on Windowsa Vistę. Przez jakiś rok działał w miarę dobrze ( jak na W$ xD )... no i zaczęły się problemy.
Takie jak min.:
Blue screeny.
Samo-wyłączanie się.
Zawieszanie się ( przecież to oczywiste >_> )
I wiele innych.
Znajomi zachęcali mnie do Linuksa.. po wzmożonym ataku blue screenów postanowiłam spróbować. Przeszukałam internet, stwierdziłam że ubuntu powinien być dla mnie dosyć przyjazną dystrybucją..
I stało się ^^
Po pokonaniu kilku początkowych problemów muszę przyznać że jestem niezwykle zadowolona
A jaka jest wasza historia?
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Odnośnie tytułu wątku, na Ubuntu się nie zdecydowałem i nie używam go. Wybrałem go jedynie dla pracowni Apple w szkole, ze względu na ograniczenie czynności po instalacyjnych do wyposażenia systemu w wybrane oprogramowania. Zaoszczędziłem w ten sposób dużo czasu podczas przygotowywania pracowni. GNU/Linuksa zainstalowałem na stałę gdy zmieniałem providera, znajomy zainstalował mi Mandrivę 2006.0 PP informując mnie, że system świetnie nadaje się do przeglądania internetu i od tej pory interesują mnie jedynie Wolne systemy operacyjne.
- Jusko
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1380
- Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
W 2007 zakupiłem stacjonarny komputer (zmiana z wysłużonego P400MHz z 1999 roku). W karcie gwarancyjnej widniało: "System operacyjny: bez systemu". Po włączeniu jednak okazało się, że preinstalowany był Edubuntu. Zacząłem więc przekopywać sieć i okazało się, że jest to pochodna Ubuntu. Tak doszedłem do Ubuntu 7.10 (mimo, że był niestabilny dość u mnie i wysypywał się co parę dni, nie zrażałem się, z czasem zorientowałem się, że winą były sterowniki własnościowe ATi, które używalne zaczęły był dopiero w połowie 2008 roku). Wcześniej był Knoppix, Corel Linux...ale nie o tym temat
- kabanek
- Zakręcona Traszka
- Posty: 592
- Rejestracja: 23 cze 2009, 20:34
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 13.10
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
na studiach uczyliśmy się "hakować" ubuntu i z ciekawości zainstalowałem go u mnie. Pobawiłem się z nim trochę i przypadł mi do gustu. Też przez jakiś czas miałem opensuse oraz debiana, ale jednak ubu wygrał
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 68
- Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:44
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Od 10 lat jestem użytkownikiem linuksa, i wiele dystrybucji gościło na moim starym wysłużonym desktopie. Aż w 2008 burza sprawiła że stary się wysłużył szybka decyzja - Allegro i jakiś laptop. Kolega doradził i nie zawiodłem się. Pierwszy problem co postawić. Byłem przywiązany do slackware, no to slackware.
Między czasie nawiązałem kontakt z kolegą który korzysta z ubuntu i zacząłem mu zazdrościć bo ile można kompilować zależności dla jednego programu - bo wiadomo lub nie slackware nie ma czegoś takiego jak zależności. Z jednej strony jest to dobra rzecz, ale z drugiej dyskusyjna. No i jak ktoś mówi o "piekle zależności" tak ja w tym wypadku miałem "piekło kompilacji" i tworzenia paczek żeby jeden program działał, bo niestety repozytoria slackware są ubogie i trzeba korzystać od osób trzecich lub samemu się bawić w paczkowanie.
Wieloletnia przygoda ze slackiem zakończyła się, zazdrość sprawiła że zagościło ubuntu. To było 9.04 i tak jakoś trzymam się tej dystrybucji, spełnia póki co wszystkie moje oczekiwania. I gdy czytam forum jakie ludzie problemy mają to nie wiem co oni robią lub nie robią, jaki mają sprzęt? Ja mam notebook Acer i ta nieszczęsna wifi broadcom -działa, grafika intel z compiz - "bajera", bateria - 2 godz., hibernacja - bez problemu budzi się, wstrzymanie - jeszcze szybciej tylko wystarczy że klapę zamknę i otworzę, nie ma żadnych padów, restartów i innych niespodzianek, a to tylko ten Acer, który niesławną renomą się szczyci u niektórych.
No i mam Ubuntu 10.04, a co dalej pożyjemy zobaczymy.
Między czasie nawiązałem kontakt z kolegą który korzysta z ubuntu i zacząłem mu zazdrościć bo ile można kompilować zależności dla jednego programu - bo wiadomo lub nie slackware nie ma czegoś takiego jak zależności. Z jednej strony jest to dobra rzecz, ale z drugiej dyskusyjna. No i jak ktoś mówi o "piekle zależności" tak ja w tym wypadku miałem "piekło kompilacji" i tworzenia paczek żeby jeden program działał, bo niestety repozytoria slackware są ubogie i trzeba korzystać od osób trzecich lub samemu się bawić w paczkowanie.
Wieloletnia przygoda ze slackiem zakończyła się, zazdrość sprawiła że zagościło ubuntu. To było 9.04 i tak jakoś trzymam się tej dystrybucji, spełnia póki co wszystkie moje oczekiwania. I gdy czytam forum jakie ludzie problemy mają to nie wiem co oni robią lub nie robią, jaki mają sprzęt? Ja mam notebook Acer i ta nieszczęsna wifi broadcom -działa, grafika intel z compiz - "bajera", bateria - 2 godz., hibernacja - bez problemu budzi się, wstrzymanie - jeszcze szybciej tylko wystarczy że klapę zamknę i otworzę, nie ma żadnych padów, restartów i innych niespodzianek, a to tylko ten Acer, który niesławną renomą się szczyci u niektórych.
No i mam Ubuntu 10.04, a co dalej pożyjemy zobaczymy.
- Gasiu
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sie 2006, 10:14
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Ja długo miałem pirackie Win98 i postanowiłem być legalny - wcześniej na tym pirackim Win98 przechodziłem na Otwarte Oprogramowanie, no i został mi tylko system operacyjny do wymiany I tak wersja 6.06 zagościła na moim podrasowanym Celeronie A300@450 , z tym, że Gnome wyfrunął bardzo szybko i zostało KDE...
A jak składałem sobie potem nowy sprzęt to OBOWIĄZKOWO Kubuntu
A Ubuntu dlatego, że na Debianie, a jednak szybciej się uczłowiecza, no i dużo paczek i poradników w sieci fruwa...
A jak składałem sobie potem nowy sprzęt to OBOWIĄZKOWO Kubuntu
A Ubuntu dlatego, że na Debianie, a jednak szybciej się uczłowiecza, no i dużo paczek i poradników w sieci fruwa...
Pozdrawiam!
Gasiu
Gasiu
- ethanak
- Wygnańcy
- Posty: 3054
- Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
To ja może trochę bez peanów na cześć Wspaniałej Dystrybucji
Na netbooku zdecydowałem się na Ubuntu z dwóch powodów: po pierwsze bardzo wygodny Netbook Remix (mój Acerek ma po prostu działać, i te wymagania Ubuntu spełnia), po drugie wymóg binarnej kompatybilności z paroma użyszkodnikami (zdalnymi, którym czasem trzeba jakąś binarke podesłać). W sumie miałem do wyboru - Ubuntu albo Vinux, i trochę sie zastanawiam czy naprawdę to byl słuszny wybór (binarna kompatybilnośc byłaby zachowana - w końcu Vinux bazuje na Ubuntu)...
Z drugiej strony - w robocie (oprócz mojej maszynki) na desktopach Ubuntu rządzi. Zero problemów z konfiguracją czy zainstalowaniem, zero problemów z pielęgnacją... dla kogoś komu jednak płacą za coś innego niż zajmowanie się komputerem handlowca (bo np. przestał drukarkę widzieć z tego powodu że tak) Ubuntu jest po prostu wspaniałym rozwiązaniem.
Tym niemniej - na stacjonarnej maszynce w życiu nie chcę Ubunciaka widzieć. Tam rządzi PLD
Na netbooku zdecydowałem się na Ubuntu z dwóch powodów: po pierwsze bardzo wygodny Netbook Remix (mój Acerek ma po prostu działać, i te wymagania Ubuntu spełnia), po drugie wymóg binarnej kompatybilności z paroma użyszkodnikami (zdalnymi, którym czasem trzeba jakąś binarke podesłać). W sumie miałem do wyboru - Ubuntu albo Vinux, i trochę sie zastanawiam czy naprawdę to byl słuszny wybór (binarna kompatybilnośc byłaby zachowana - w końcu Vinux bazuje na Ubuntu)...
Z drugiej strony - w robocie (oprócz mojej maszynki) na desktopach Ubuntu rządzi. Zero problemów z konfiguracją czy zainstalowaniem, zero problemów z pielęgnacją... dla kogoś komu jednak płacą za coś innego niż zajmowanie się komputerem handlowca (bo np. przestał drukarkę widzieć z tego powodu że tak) Ubuntu jest po prostu wspaniałym rozwiązaniem.
Tym niemniej - na stacjonarnej maszynce w życiu nie chcę Ubunciaka widzieć. Tam rządzi PLD
Кто жопой родился, чижиком не помрёт
- pixelenter
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 194
- Rejestracja: 31 gru 2009, 15:41
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Lubułem linuxy, lecz korzystałem z windy. Gdy się jakoś wbiło te pareset wirusów korzystałem z mandrivy. Mandriva mnie wnarwiała, wziąłem ubuntu
http://uwolnijlaptopa.pl
http://counter.li.org/cgi-bin/certificate.cgi/528644
http://counter.li.org/cgi-bin/certificate.cgi/528644
- Dwimenor
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1260
- Rejestracja: 18 mar 2008, 16:14
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 13.10
- Architektura: x86_64
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Bo Mandriva po 4h użytkowania tak mnie wkurzyła, że wróciłem na dłużysz czas do windows98. Potem zobaczyłem bajerancki, brązowo pomarańczowy login screen ubuntu 6.04 w bibliotece. Z ciekawości zainstalowałem u siebie. I tak zostało.
Poniższe zdanie jest fałszywe.
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
- lalson
- Sędziwy Jeż
- Posty: 43
- Rejestracja: 03 cze 2009, 19:12
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 9.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Kupiłem do firmy samsunga n150 plus. Miał zainstalowaną siódemkę. Zainstalowałem UNR 10.04. Hula jak szalona.
kontakt ze mną via jabber lalson@jabster.pl
- darthsidious
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 160
- Rejestracja: 06 lis 2009, 10:37
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Byłem komercyjnym klientem Mandrivy ale Francuzi ubili projekt to postanowiłem poszukać czegoś innego. W między czasie policja oddała mi dwa laptopy więc na jednym urządziłem poligon. Tak wpadło mi w ręce Ubuntu i jest po dziś dzień
Dothan 1.7GHz / 768MB DDR / 64GB SSD PQI / ATI 9600 - 128MB VRAM
Core2Duo T9300 / 4GB DDR2 / 160GB HDD + TurboMemory 1GB / GF 8600GT - 256 VRAM
Core2Duo T9300 / 4GB DDR2 / 160GB HDD + TurboMemory 1GB / GF 8600GT - 256 VRAM
- kris55
- Zakręcona Traszka
- Posty: 560
- Rejestracja: 16 mar 2010, 16:56
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Openbox
- Architektura: x86
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Witam.
15 lat temu zdecydowałem się na Linuxa, z nudów, z chęci poznania czegoś nowego - i już został Linux, najpierw Suse, Knoopix, Debian, znowu OpenSuse, a aktualnie Ubuntu.
Pozdrawiam
15 lat temu zdecydowałem się na Linuxa, z nudów, z chęci poznania czegoś nowego - i już został Linux, najpierw Suse, Knoopix, Debian, znowu OpenSuse, a aktualnie Ubuntu.
Pozdrawiam
Linux Puppy 5.20 ROX + OpenBox & Ubuntu 10.04 GNOME
Linux Registered User #308993 ---> http://www.counter.li.org
Linux Counter is not an exclusive club. Any Linux user can join and it's free.
Linux Registered User #308993 ---> http://www.counter.li.org
Linux Counter is not an exclusive club. Any Linux user can join and it's free.
- pancernik
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 234
- Rejestracja: 04 wrz 2007, 16:47
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 16.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Nie pamiętam dokładnej ty ale około 2006, padł mi dysk oddałem na gwarancję ale zasępczego chamy mi nie dali.
Pozostałem z komputerem bez dysku ;(
Kolega wtedy przyniósł mi starą płytke liveCD był to albo Aurox albo Mandriva.
Nie pamiętam w każdym razie używałem tego z 2 tygodnie póki nie dali mi nowego dysku bo się okazało,że z starego nici.
Gdy dostałem dysk od razu zainstalowałem na nim......tak tak oczywiście, że Windowsa. Po jakimś czasie zainstalowałem opnSUSE 10.2 do dziś pamiętam jak się męczyłem z kompilacją ntfs-3g bo nie było wtedy paczki. Po jakimś czasie brakło mi miejsca na dysku, a że na uczelni mnie zmuszali do używani Windowsa więc suseł poleciał z dysku.
Po jakimś czasie zainstalowałem Ubuntu 8.10 strasznie mi jakoś wtedy nie poszedł i poleciał z dysku.
Na początku 2009 kupiłem 2 dysk i od razu zainstalowałem Debian Lenny z KDE3 bo stwierdziłem, że chwiałbym chociaż trochę poznać system,a lenny jest stabilny. Miałem go prawie pół roku ale wnerwiały mnie starsze pakiety i to, że gdy inne dystrybucję miały już ext4 on nadal go nie miał. Poza tym jakoś konfiguracja Debian mi nie podchodziła.
Zacząłem więc szukać. Priorytety łatwy, szybki, dobra dokumentacja, wybór środowiska/programów przy instalacji. Tak trafiłem na Archa i się zakochałem.
A urzekły mnie w nim:
- ciągłość dystrybucji, już nie muszę co 2 lata reinstalacji robić bo wersja przestaje być wspierana
- Prosta konfiguracja, pomimo tego, że bez graficznych konfiguratorów
- szybkość
- mam to czego chcę i nic więcej
Po jakimś czasie zacząłem instalować Linuksy dosłownie wszędzie. Nie ma u mnie w domu komputera na którym by go nie było. Znajomym którzy szukali czegoś łatwego instaluję oczywiście Ubuntu lub Mint.
A na starym komputerze, którego używam jako szafa grająca zainstalowałem Lubuntu, i siedzi tam do dziś, chociaż za kilka lat zmieni go Linux Mint LXDE, ze względu na lepszy moim zdaniem dobór programów, a przede wszystkim to, że jak zechce coś odinstalować to nie wyskoczy mi jak w Lubuntu przy probie usunięcia Aqualung tekst typu:
Także polecam wszystkim początkującym:
UBUNTU / LINUX MINT GNOME
LINUX MINT LXDE
ARCH LINUX - dla troszkę bardziej wtajemniczonych nie koniecznie będących guru
Pozostałem z komputerem bez dysku ;(
Kolega wtedy przyniósł mi starą płytke liveCD był to albo Aurox albo Mandriva.
Nie pamiętam w każdym razie używałem tego z 2 tygodnie póki nie dali mi nowego dysku bo się okazało,że z starego nici.
Gdy dostałem dysk od razu zainstalowałem na nim......tak tak oczywiście, że Windowsa. Po jakimś czasie zainstalowałem opnSUSE 10.2 do dziś pamiętam jak się męczyłem z kompilacją ntfs-3g bo nie było wtedy paczki. Po jakimś czasie brakło mi miejsca na dysku, a że na uczelni mnie zmuszali do używani Windowsa więc suseł poleciał z dysku.
Po jakimś czasie zainstalowałem Ubuntu 8.10 strasznie mi jakoś wtedy nie poszedł i poleciał z dysku.
Na początku 2009 kupiłem 2 dysk i od razu zainstalowałem Debian Lenny z KDE3 bo stwierdziłem, że chwiałbym chociaż trochę poznać system,a lenny jest stabilny. Miałem go prawie pół roku ale wnerwiały mnie starsze pakiety i to, że gdy inne dystrybucję miały już ext4 on nadal go nie miał. Poza tym jakoś konfiguracja Debian mi nie podchodziła.
Zacząłem więc szukać. Priorytety łatwy, szybki, dobra dokumentacja, wybór środowiska/programów przy instalacji. Tak trafiłem na Archa i się zakochałem.
A urzekły mnie w nim:
- ciągłość dystrybucji, już nie muszę co 2 lata reinstalacji robić bo wersja przestaje być wspierana
- Prosta konfiguracja, pomimo tego, że bez graficznych konfiguratorów
- szybkość
- mam to czego chcę i nic więcej
Po jakimś czasie zacząłem instalować Linuksy dosłownie wszędzie. Nie ma u mnie w domu komputera na którym by go nie było. Znajomym którzy szukali czegoś łatwego instaluję oczywiście Ubuntu lub Mint.
A na starym komputerze, którego używam jako szafa grająca zainstalowałem Lubuntu, i siedzi tam do dziś, chociaż za kilka lat zmieni go Linux Mint LXDE, ze względu na lepszy moim zdaniem dobór programów, a przede wszystkim to, że jak zechce coś odinstalować to nie wyskoczy mi jak w Lubuntu przy probie usunięcia Aqualung tekst typu:
Kod: Zaznacz cały
lubuntu-desktop wymaga aqualung czesz usunąć lubuntu-desktop?
UBUNTU / LINUX MINT GNOME
LINUX MINT LXDE
ARCH LINUX - dla troszkę bardziej wtajemniczonych nie koniecznie będących guru
Zgodnie z zapewnieniem administratorów ranga "Wytworny Kaczor" nie ma podtekstu politycznego.
- figa
- Zakręcona Traszka
- Posty: 549
- Rejestracja: 05 lip 2006, 19:42
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Ponieważ od początku mając do czynienia z komputerem interesowały mnie jakieś nowinki więc pewnego dnia naczytałam się o Mandrivie wtedy zainstalowałam ją na próbę w komputerze.
Niestety stosunek systemu do komputera był mizerny (czy na odwrót ) i system czołgał się jak ślimak.
Tak więc dałam sobie spokój. Po jakimś czasie jednak temat do mnie wrócił i znowu zainstalowałam Linuxa ale padło na Ubuntu. Był to wtedy Ubuntu 6.06 i tak już zostałam.
W międzyczasie na innych komputerach próbowałam z Debianem ( to niby to samo ) - mam go na drugim komputerze - i OpenSuse ostatnio ale wróciłam do Ubuntu.
Niestety stosunek systemu do komputera był mizerny (czy na odwrót ) i system czołgał się jak ślimak.
Tak więc dałam sobie spokój. Po jakimś czasie jednak temat do mnie wrócił i znowu zainstalowałam Linuxa ale padło na Ubuntu. Był to wtedy Ubuntu 6.06 i tak już zostałam.
W międzyczasie na innych komputerach próbowałam z Debianem ( to niby to samo ) - mam go na drugim komputerze - i OpenSuse ostatnio ale wróciłam do Ubuntu.
Temat rozwiązany - dodaj do tematu [solved] za pomocą zaawansowanej edycji pierwszego wpisu wątku.
- Dwimenor
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1260
- Rejestracja: 18 mar 2008, 16:14
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 13.10
- Architektura: x86_64
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Kod: Zaznacz cały
lubuntu-desktop wymaga aqualung czesz usunąć lubuntu-desktop?
Poniższe zdanie jest fałszywe.
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
- pancernik
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 234
- Rejestracja: 04 wrz 2007, 16:47
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 16.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
tak to meta-paczka która zawiera (LXDE + dodatkowe programy takie jak aqualung), usunięcie jej spowoduje, że zostanę z samym trybem tekstowym.
Usuń sobie ubuntu-desktop wraz z zależnościami zobaczymy co się stanie.
Usuń sobie ubuntu-desktop wraz z zależnościami zobaczymy co się stanie.
Zgodnie z zapewnieniem administratorów ranga "Wytworny Kaczor" nie ma podtekstu politycznego.
- ethanak
- Wygnańcy
- Posty: 3054
- Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Nie. To meta-paczka która zawiera wyłącznie zależności od innych paczek.pancernik pisze:tak to meta-paczka która zawiera (LXDE + dodatkowe programy takie jak aqualung),
Coś Ci się pomerdało...usunięcie jej spowoduje, że zostanę z samym trybem tekstowym.
No przecież nie mam... usunęło się przy okazji wywalenia czegoś tam (nie pamiętam czego, w każdym razie niepotrzebnego). I jakoś wszystko mi działa.Usuń sobie ubuntu-desktop wraz z zależnościami zobaczymy co się stanie.
Weź se poczytaj co to metapakiet i do czego słuzy.
Кто жопой родился, чижиком не помрёт
-
- Zakręcona Traszka
- Posty: 587
- Rejestracja: 10 maja 2009, 14:44
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
dokładnie. Metapaczki są po to by łatwo uaktualniać system.
Wolność wyboru to mit, bo zawsze znajdzie się argument, dlaczego źle wybrałeś nie wybierając Linuksa.
-
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 126
- Rejestracja: 20 wrz 2010, 18:07
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Okoliczności? Po prostu chciałem spróbować czegoś nowego. Mam legalną "siódemkę" od Microsoftu, miałem też licencjonowane XP-ki, ale chciałem zobaczyć jak wygląda, jak się na nim pracuje i jak się spisuje tak zachwalany przez wiele osób Linux. Nie zawiodłem, się ale początki są trudne. Widzę że trzeba zmienić trochę przyzwyczajenia i sporo się nauczyć.
Dlaczego wybrałem UBUNTU? Koledzy polecali go jako dobra, stabilną, darmową dystrybucję z "paczką" oprogramowania.
Dlaczego wybrałem UBUNTU? Koledzy polecali go jako dobra, stabilną, darmową dystrybucję z "paczką" oprogramowania.
Windows 7 & Ubuntu & Fedora powered by INTEL Core i7.
Android OS powered by SE Xperia X8.
Ubuntu for Netbook powered by INTEL Atom
Android OS powered by SE Xperia X8.
Ubuntu for Netbook powered by INTEL Atom
- Hwiparam
- Zakręcona Traszka
- Posty: 814
- Rejestracja: 14 lip 2009, 19:02
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Openbox
- Architektura: x86_64
Odp: W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Dobre pytanie, przyznam, że sam się nad tym nigdy nie zastanawiałem. Trudno mi powiedzieć, co wtedy zadecydowało o instalacji Linuksa, ale pamiętam, że wcześniej sporo na ten temat czytałem. Pewnego dnia ściągnąłem ISO (było to Ubuntu 7.10 o ile dobrze pamiętam) i zainstalowałem wywalając przy tym Win XP. I tak już zostało, zmieniały się tylko distra i wydania. Była Mandriva, Fedora, Opensuse, przez krótki czas nawet Arch, w końcu stanęło na Debianie i jak narazie przesiadać się nie zamierzam.W jakich okolicznościach zdecydowaliście się na Ubuntu?
Ubuntu: "Nie możesz używać tej samej wersji OS przez 12 lat i cały czas otrzymywać do niej aktualizacje oraz wsparcie!"
Arch Linux: "Hahahahaha Rolling Release robi brrrrrr!!!"
Miej wygooglane, a będzie ci dane
Arch Linux: "Hahahahaha Rolling Release robi brrrrrr!!!"
Miej wygooglane, a będzie ci dane
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości