Witam,
Zainstalowałem Apex Legends przez Lutris. Uruchamiam grę i działa perfekcyjnie do momentu, w którym wywala komunikat, że EAC (Easy Anti Cheat) nie wspiera systemu operacyjnego. Wiem, że oficjalne stanowisko EA aktualnie nie daje możliwości grania na Linuxie w Apex Legends, jednak może komuś udało się grać dłużej niż 2 minuty? A jeśli tak, to w jaki sposób?
Apex Legends - Easy Anti Cheat wyrzuca z gry
- mario_7
- Administrator
- Posty: 8612
- Rejestracja: 30 sie 2006, 13:11
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 20.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Apex Legends - Easy Anti Cheat wyrzuca z gry
Niestety, ale to chyba wciąż nierozwiązany problem: https://lutris.net/games/apex-legends/
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 2
- Rejestracja: 03 paź 2019, 06:19
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 18.04
Re: Apex Legends - Easy Anti Cheat wyrzuca z gry
To co piszesz to oficjalnie, ale nieoficjalnie... Czy jest możliwe wyemulować środowisko Windows w Ubuntu, w którym będzie działać EAC i czy ktoś, kiedykolwiek próbował? Mam na myśli na własną ręke - nie licząc na wsparcie oficjalne.
Ktoś testował KVM?
Ktoś testował KVM?
- mario_7
- Administrator
- Posty: 8612
- Rejestracja: 30 sie 2006, 13:11
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 20.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Apex Legends - Easy Anti Cheat wyrzuca z gry
FAC ponoć wspiera Linuksa, więc to, że nie działa to wina producenta gry...
Zgaduję, że EAC wykorzystuje różne triki w systemie, aby stwierdzić, czy gra działa jak producent chce, czy też sterują nią boty. Emulacja tych trików może być trudna.
Niemniej w niektórych grach ponoć da się z EAC żyć. Niektórzy próbują podmieniać pliki dll EAC na te z gier, które działają.
Niektórzy też zauważyli, że EAC generuje ruch sieciowy i próbują go "naprowadzić" na właściwe adresy.
Ponoć Valve coś tam współpracuje z EAC, żeby to działało na Linuksie (przez Steam Play, czyli Proton), ale chyba jeszcze nic nie zaowocowało z tej współpracy.
Jakbyś chciał WIndowsa na maszynie wirtualnej mieć z pełnym 3D, to VGA passthrough musiałbyś użyć.
Zgaduję, że EAC wykorzystuje różne triki w systemie, aby stwierdzić, czy gra działa jak producent chce, czy też sterują nią boty. Emulacja tych trików może być trudna.
Niemniej w niektórych grach ponoć da się z EAC żyć. Niektórzy próbują podmieniać pliki dll EAC na te z gier, które działają.
Niektórzy też zauważyli, że EAC generuje ruch sieciowy i próbują go "naprowadzić" na właściwe adresy.
Ponoć Valve coś tam współpracuje z EAC, żeby to działało na Linuksie (przez Steam Play, czyli Proton), ale chyba jeszcze nic nie zaowocowało z tej współpracy.
Jakbyś chciał WIndowsa na maszynie wirtualnej mieć z pełnym 3D, to VGA passthrough musiałbyś użyć.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości