Wczoraj postanowiłem przesiąść się na kde4 więc czekałem na wydanie 9.04.
Instalacja bez problemów ale "all in english" zostało prawie, spolszczyć nie mogłem bo netu brak.
Wchodzę więc w knetworka i ustawiam numer, apn i pin.
Nic...(jak miałem ubu8.10 to sam mi wykrył iplusa wpisałem apn i pin i pacało aż miło)..no to przełączam się między win/kubu fora google i pupa...na dodatek knetwork pokazuje mi zamiast huawei e169 -> e620!!
sprawdzam
Kod: Zaznacz cały
sudo lshgw
poradźcie coś proszębo mnie to irytować zaczyna mocno...nie rozumiem czemu nie chce ten iplus ruszyć spod knetworka skoro w network menager było ok.
Próbowałem instalować wvidial ale są zależności, które oczywiście nie mają jak się zassać..
Chciałbym jeśli to możliwe odpalić net z użyciem knetwork zanim zrezygnuję i przeproszę GNOME'a.
p.s.
informatyk w pracy polecił mi debiana 5.0, coś ktoś napisze na jego temat?
dzięki za wszelkie sugestie i porady poparte komendami.
pozdrawiam
EDIT:
Odpaliłem ubuntu live cd i przy starcie systemu wykrył modem, wybrałem kraj i operatora i net śmiga!!
Podejrzałem ustawienia i na dodatek skopiowałem
Kod: Zaznacz cały
/etc/resolv.conf
postawiłem od nowa system bo już miałem jakieś wysypki plazmy, ustawienia w knetworku zrobiłem takie same jak w networku spod livecd i nic....skopiowałem plik z dnsami do odpowiedniego katalogu i też nic. W knetwork nie ma opcji ipv4. Co ciekawe
Kod: Zaznacz cały
lsusb
Pozdrawiam