Kombinacje RAM

[Hudyvolt]

mam 2 kości RAM po 512MB każda (533MHz) KINGMAX pracujące w trybie dual channel.
Zastanawiam się nad dokupieniem kolejnej pary po 512MB, bo mam jeszcze dwa sloty wolne tylko na mojej płycie głównej (Gigabyte GA-8I945PL-G) jest tak, że jak zapełnię wszystkie sloty to prędkość kości zostanie zmniejszona do 400MHz.
Teraz pytanie czy lepiej sprzedać te kości co mam i kupić 2x1GB żeby pracowały na 533MHz czy różnica będzie mało widoczna i lepiej kupić 2x512MHz i będą trybić wolniej.

P.S. Weźcie pod uwagę to, że u mnie się nie przelewa i nie wiem jak będzie ze sprzedażą tych kości co mam.

[Argo]

Te pamięci co teraz masz możesz sprzedać za max 60zł. Nowe ramy to koszt ~140-150zł (goodram 2x1GB 667MHz CL5). IMO lepiej wyskrobać tę stówkę ale jeśli nie masz teraz kasy to ten spadek MHz nie będzie specjalnie odczuwalny.

[ground21]

wiadomo, że zależy do czego się komputera używa, ale rzeczywiście jest taka różnica pomiędzy 1gb a 2gb ramu? ja mam aktualnie 512 w swoim laptopie i zastanawiam się czy dystrybucje linuksowe (a aktualnie pclinuxos) będą działać wyraźnie szybciej kiedy dokupiłbym 1gb (mam 2x256 i dwa sloty, więc musiałbym zrezygnować z jednej i w systemie byłoby 1gb+256 lub samo 1gb w razie problemów z kompatybilnością kości). procesor to celeron m 1.5 ghz. powiedzcie co myślicie o takiej inwestycji (laptop do domowych zastosowań).

[greenflash]

Ja powiem tak:

Kiedyś gdy miałem 1 x 256MB (przy PIII 1000MHz) Ubuntu 6.06 działał mi bezproblemowo. Nie zauważałem jakiegoś dyskomfortu jeżeli chodzi o wydajność sprzętu. Mimo to bardzo chciałem zwiększyć ilość pamięci do 512MB. Byłem przekonany, że będzie "kosmiczna" różnica. Dokupiłem dodatkowe 256MB (razem 512MB). Jakie było moje zaskoczenie gdy nie zauważyłem żadnej różnicy w pracy na linuxie......
Jedyną zmianę jaką dostrzegłem to czas uruchamiania WinXP, który stał się odrobinę krótszy.

Na Twoim miejscu mając 1GB RAM zainwestował bym te pieniążki w coś innego. Może dodatkowy HDD? Miałbyś przynajmniej namacalny pożytek

Pozdrawiam.

[adikpn]

Ja mam 2x512mb na Athlonie 64 X2 śmiga si. ja na twoim miejscu kupił bym też HDD jak mój poprzednik. Mniejszy wydatek (teoretycznie) a więcej miejsca na jakieś fajne rzeczy np. muzykę....

[Hudyvolt]

jak na razie to mam 200GB HDD (łącznie na kompie) i więcej nie potrzebuję, a lubię pograć w nowości np. teraz w The Witcher, a wiem jak odbija się granie spełniając minimalne wymagania, dlatego mam zamiar dokupić tego ramu.

[goomior]

Moim zdaniem dokupienie RAMu to najłatwiejszy i najtańszy sposób zwiększenia wydajności komputera. Nie zgodzę się z przedmówcami o braku wzrostu wydajności przy zmianie typu 256 -> 512, 512 -> 1024 itp. Otóż dla mnie róznica jest kolosalna. We wrześniu wymieniłem 512MB na 2x1024MB i mój laptop dostał naprawdę solidnego kopa. Swap jest używany jedynie jak uruchomię wiele aplikacji na raz plus coś w Javie. Przy 512MB RAMu swap był używany cały czas i jego użycie dochodziło do 700MB. Uruchomione mam zwykle podstawowe aplikacje takie jak Quod Libet, Evolution, Gajim, Liferea, Opera. Moim zdaniem na Ubuntu 7.04 lub 7.10 512MB RAMu powinno być traktowane jako absolutne minimum.

Wracając do pytania, aktualnie masz zainstalowany 1GB RAMu. Czy to wystarczy? Zależy jakich aplikacji używasz. Monitoruj co jakiś czas użycie swapa. Jak dochodzi do kilkuset MB to wtedy odczujesz wzrost wydajności dodając dodatkową ilość pamięci. Jeśli swap jest używany w niewielkim stopniu, wtedy różnicy nie będzie. Co do częstotliwości pracy pamięci, to tok myslenia jest ten sam. Jeśli "zużywasz" dużo RAMu, to wtedy większe znaczenie ma jego ilość a nie szybkość.

[SvenGips]

Mam 512mb ram so-dimm 333mhz, z czego grafa ATI Radeon Xpress 200M bierze mi 128mb. Chciałbym wiedzieć czy opłaca mi się dokupić tylko 512 i połączyć w dual channel (jeśli to w tym przypadku możliwe), czy opcja 1024mb a 512 wypiąć, czy po prostu wpiąć obie do slotów? W każdym z tych przypadków trzeba uwzględnić odjęcie 128mb ramu.

[yantar]

Sa rozne teorie i ludziska sa zwolennikami roznych rozwiazan. Wiecej kosci, wieksze ryzyko, ze ktras moze zaczac niedomagac, troszke wiekszy pobor mocy itp. Na wydajnosci raczej nie sadze zebys jakos stracil (tu tez musialbys sie zaglebic w specyfikacje plyty i procka no i ten niewielki w sumie wzrost z duala okupisz obnizeniem czestotliwosci). No i jak jedna kosc padnie to z drugiej pupa zbita.
Osobiscie wyznaje zasade im mniej czesci tym mnie sie moze popsuc wec bym wzial 2x1Gb.
Zostaja kwestia jak to wplynie na system, wszystko zalezy od obciazenia i jak jest eksploatowany. U mnie Debian sie nie zali, ze mu zwiekszylem RAM, zajmuje sobie wiecej na buforze wiec mu sie pewnie podoba;]. Wiekszy RAM napewno przydaje sie tez wtedy gdy kompa uzywamy w dluzszych okresach czasu bez wylaczania, poczawszy od wielu programow, ktore wlaczamy i wylaczamy moga sobie ladowac biblioteki do pamieci co skraca pozniej czas ich uruchomienia, po czasochlonne procesy. No i czasem sie moga pojawic jakies procesy zombie, a my nie mozemy sobie pozwolic na restarty.