Wygaszony ekran laptopa "na amen"
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 kwie 2008, 13:14
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 7.04
- Środowisko graficzne: GNOME
Wygaszony ekran laptopa "na amen"
Laptop Emachines 510
System: lubuntu 18.04
Problem: Wygaszony ekran laptopa (może z 2 - 3% widoczności, ogólnie czarny ekran).
Jak sobie radzę w tym momencie? Podłączyłem stary (edytuj: zewnętrzny) ekran i widoczność na nim 100 %
Objawy: Oglądałem film i monitor się przygaszał, więc wyłączyłem w zarządzaniu energią (za pośrednictwem ikony w panelu dolnym pulpitu) zarządzanie DPMS, które było zalecane w miejsce x11 (to podpowiedź z dymka koło suwaka). Monitor się wygasił i od tego momentu nic z nim nie udało mi się zrobić.
Nie pomogła reinstalacja systemu. Problem jest cały czas ten sam. Ekran laptopa nie działa prawidłowo już od startu. Nie włącza się nawet na pokazanie informacji z Biosu.
Dodam, co może być ważne, że oryginalnie w laptopie była zainstalowana klawiatura z funkcją klawiszy ściemniania i rozjaśniania ekranu (strzałki + przycisk specjalny), jednak zużyła się a ja obecnie używam, polutowanej klawiatury z tabletu, podłączonej pod USB w laptopie, żaden klawisz +"strzałki nie wywołuje rozjaśnienia ekranu.
Czy jest jakieś polecenie do wpisania w konsolę, które rozwiązałoby mój problem? Może instalacja jakiegoś programu? A może ustawienie jakiegoś klawisza skrótu?
Będę wdzięczny za pomoc.
ps. Mój poziom w Linuksie to w skali 1 - 10 max 1,5. Więc jeśli temat nie w tym miejscu proszę o wskazanie właściwego działu.
System: lubuntu 18.04
Problem: Wygaszony ekran laptopa (może z 2 - 3% widoczności, ogólnie czarny ekran).
Jak sobie radzę w tym momencie? Podłączyłem stary (edytuj: zewnętrzny) ekran i widoczność na nim 100 %
Objawy: Oglądałem film i monitor się przygaszał, więc wyłączyłem w zarządzaniu energią (za pośrednictwem ikony w panelu dolnym pulpitu) zarządzanie DPMS, które było zalecane w miejsce x11 (to podpowiedź z dymka koło suwaka). Monitor się wygasił i od tego momentu nic z nim nie udało mi się zrobić.
Nie pomogła reinstalacja systemu. Problem jest cały czas ten sam. Ekran laptopa nie działa prawidłowo już od startu. Nie włącza się nawet na pokazanie informacji z Biosu.
Dodam, co może być ważne, że oryginalnie w laptopie była zainstalowana klawiatura z funkcją klawiszy ściemniania i rozjaśniania ekranu (strzałki + przycisk specjalny), jednak zużyła się a ja obecnie używam, polutowanej klawiatury z tabletu, podłączonej pod USB w laptopie, żaden klawisz +"strzałki nie wywołuje rozjaśnienia ekranu.
Czy jest jakieś polecenie do wpisania w konsolę, które rozwiązałoby mój problem? Może instalacja jakiegoś programu? A może ustawienie jakiegoś klawisza skrótu?
Będę wdzięczny za pomoc.
ps. Mój poziom w Linuksie to w skali 1 - 10 max 1,5. Więc jeśli temat nie w tym miejscu proszę o wskazanie właściwego działu.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2020, 16:30 przez pmp3, łącznie zmieniany 2 razy.
- ka_o_3991
- Przyjaciel
- Posty: 864
- Rejestracja: 01 wrz 2007, 13:34
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
Re: Wygaszony ekran laptopa "na amen"
Masz możliwość odpalić xubuntu z pendrive? nie mam pojęcia jak w lubuntu, ale w xubuntu jest opcja regulacji podświetlenia przy pomocy rolki myszy - wystarczy poruszać rolką mając kursor nad ikonką baterii. Spróbuj, to masz pewność że to problem softwarowy.
Powiedz też jaki to laptop, przede wszystkim jaka siedzi tam karta graficzna.
Powiedz też jaki to laptop, przede wszystkim jaka siedzi tam karta graficzna.
-
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 120
- Rejestracja: 18 lut 2007, 03:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 22.10
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
Re: Wygaszony ekran laptopa "na amen"
Jak Biosu nawet nie widzisz to nie ma to zwiazku z Ubuntu tylko sprzet Ci nawala. Jak stary jest laptop? Rozumiem, ze piszac 'stary ekran' masz na mysli zewnetrzny monitor. Jesli to dziala to karta raczej ok. Podejrzewam podwietlanie matrycy. Poruszaj ekranem o kilka stopni w przod i tyl (tak jakbys go chcial zlozyc lub otworzyc) i zobacz czy nie miga. Czesto przecieraja sie kable na agieciu i wtedy sa takie objawy..
Tak czy tak proponuje zaniesc to punktu napraw, ewentualnie sam wymien matryce jak wiesz jak.
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 kwie 2008, 13:14
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 7.04
- Środowisko graficzne: GNOME
Re: Wygaszony ekran laptopa "na amen"
Co do laptopa to Emachines510
ad 1. Co do xubuntu, dziś ściągnę i spróbuję. Choć w dolnym pasku na podłączonym ekranie mam ikonę zarządzania energią (patrz załącznik fotka1). Klikam w nią lewym klawiszem myszy, wyświetla się okienko z suwakiem regulacji jasności, jednak jakiekolwiek ustawienie od 1 - 100 nie ma wpływu na żaden z ekranów. Ekran w laptopie jest czarny, a podłączony świeci na 100%.
ad 2. Pisząc "stary" miałem na myśli zewnętrzny monitor. Poruszałem monitorem w klapie laptopa i nic. Nie wiem czy to wina uszkodzenia taśm, ten laptop był bardzo mało zamykany. Mimo wieku, a ma 12 lat, jest sztywniejszy na złączach niż inny 5 letni letni, którego używam. Poza tym ta nagłość tego zdarzenia, bez wcześniejszych "zapowiedz", przekonują mnie o tym, że coś zostało namieszane w konfiguracji. I najważniejsze, pod kątem 45 stopni na ekranie laptopa widać obraz o nasileniu tak z 2 - max 5% (ale chyba bliżej 2%).
Przejrzałem manuala i widzę, że zapomniałem o oryginalnej płycie, poszukam i spróbuje wczytać ustawienia fabryczne sprzętu.
ad 1. Co do xubuntu, dziś ściągnę i spróbuję. Choć w dolnym pasku na podłączonym ekranie mam ikonę zarządzania energią (patrz załącznik fotka1). Klikam w nią lewym klawiszem myszy, wyświetla się okienko z suwakiem regulacji jasności, jednak jakiekolwiek ustawienie od 1 - 100 nie ma wpływu na żaden z ekranów. Ekran w laptopie jest czarny, a podłączony świeci na 100%.
ad 2. Pisząc "stary" miałem na myśli zewnętrzny monitor. Poruszałem monitorem w klapie laptopa i nic. Nie wiem czy to wina uszkodzenia taśm, ten laptop był bardzo mało zamykany. Mimo wieku, a ma 12 lat, jest sztywniejszy na złączach niż inny 5 letni letni, którego używam. Poza tym ta nagłość tego zdarzenia, bez wcześniejszych "zapowiedz", przekonują mnie o tym, że coś zostało namieszane w konfiguracji. I najważniejsze, pod kątem 45 stopni na ekranie laptopa widać obraz o nasileniu tak z 2 - max 5% (ale chyba bliżej 2%).
Przejrzałem manuala i widzę, że zapomniałem o oryginalnej płycie, poszukam i spróbuje wczytać ustawienia fabryczne sprzętu.
- Załączniki
-
- fot1_forum_ubuntu_suwak_jasnosci.jpg
- (940.85 KiB) Nie pobierany
-
- Generic UG_eMachines_1.0_A_A.zip
- (715.13 KiB) Pobrany 209 razy
-
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 120
- Rejestracja: 18 lut 2007, 03:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 22.10
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
Re: Wygaszony ekran laptopa "na amen"
Jesli ruszanie ekranem nic nie pomoglo to padlo podswietlanie matrycy. Tak czy tak nie ma to zwiazku z uzywanym systemem. rowniez to ze stalo sie to nagle, ale w czasie ogladania filmu (czyli, gdy nic nie zmieniales w konfiguracji) rowniez wg mnie dowodzi, ze to nawalil sprzet, a nie soft.
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 kwie 2008, 13:14
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 7.04
- Środowisko graficzne: GNOME
Re: Wygaszony ekran laptopa "na amen"
Kjur, czy można to jakoś tanio naprawić?
-
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 120
- Rejestracja: 18 lut 2007, 03:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 22.10
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
Re: Wygaszony ekran laptopa "na amen"
Nie wiem. Dowiedz sie u siebie w miescie w jakims punkcie, gdzie naprawiaja laptopy. Albo jak znasz model laptopa to znajdz jaka matryca siedzi w srodku i sprawdz w necie ile kosztuje. Najczesciej pada sama matryca. Czasami zdarza sie, ze sterownik podswietlania. Dlatego lepiej zebys chyba go oddal komus.
Druga opcja to znalezc taki sam model na czesci, ale z dobrym ekranem. Czasami takie rzeczy uda sie wyrwac za grosze. Szczegolnie, ze to model sprzed okolo 12 lat.
Druga opcja to znalezc taki sam model na czesci, ale z dobrym ekranem. Czasami takie rzeczy uda sie wyrwac za grosze. Szczegolnie, ze to model sprzed okolo 12 lat.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 6 gości