Brak partycji Recovery

[cookie_bear]

Witam,
mam laptopa Asus. Wcześniej aby wejść w system Recovery wystarczyło, ze pulsacyjnie wciskałam przycisk f9 i automatycznie przechodziło mi w Recovery, albo pojawiała się lsita z której mogłam wybrać sobie ukrytą partycję. Teraz gdy wciskam przycisk pokazuje mi się lista, by uruchumić : ubuntu; awaryjnie uruchomić ubuntu; zrobić jakiś test; zrobić bardziej kosmiczny test.
Nie ma śladu po partycji z Recovery. Czy to znaczy, że linux usunął mi tą partycję ?

Z góry dzięki za odp,
Anka

[xxx666xxx]

Jak dobrze mi wiadomo we współczesnych laptopach/netbookach/ultrabookach partycja Recovery jest najczęściej tworzona z myślą o systemie Microsoft $hit Vista , 7 lub 8 . Pytanie zasadnicze co Pani zaznaczyła podczas instalacji Linux Ubuntu oraz jak go Pani instalowała czy "automatem" czy ręcznie tworząc partycje ... Bo jeśli Pani instalowała nie ręcznie tylko pozostawiając decyzję utworzenia wszelkich partycji ( / , /home , /swap itp ... ) systemowi to mogła zajść sytuacja iż instalator pousuwał wszelkie niepotrzebne partycje dla systemu Linux Ubuntu ( czyli wliczając to Recovery ) no i taka partycja przepadła ! By ją przywrócić trzeba już sięgnąć do tzw. narzędzi ratujących dane .

[socrates]

Sprawdz w programie gparted jakie masz partycje
Ewentualnie mozesz sprawdzic poleceniem z konsoli

Kod: Zaznacz cały

sudo fdisk -l

I bedzesz wiedziec jakie masz partycje

[marcin1982]

Podaj też wynik:

Kod: Zaznacz cały

cat /etc/default/grub

Może jeszcze nie jest za późno.

[cookie_bear]

to co mi wyskoczyło po wpisaniu pierwszej z komend :

Kod: Zaznacz cały

Disk /dev/sda: 320.1 GB, 320072933376 bytes
głowic: 255, sektorów/ścieżkę: 63, cylindrów: 38913, w sumie sektorów: 625142448
Jednostka = sektorów, czyli 1 * 512 = 512 bajtów
Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny) w bajtach: 512 / 512
Rozmiar we/wy (minimalny/optymalny) w bajtach: 512 / 512
Identyfikator dysku: 0x0000d8ac

Urządzenie Rozruch   Początek      Koniec   Bloków   ID  System
/dev/sda1   *        2048   619022335   309510144   83  Linux
/dev/sda2       619024382   625141759     3058689    5  Rozszerzona
/dev/sda5       619024384   625141759     3058688   82  Linux swap / Solaris

a to co mi wsykoczyło przy drugim poleceniu :

Kod: Zaznacz cały

cookie@Cookie-K52JT:~$ cat /etc/default/grub
# If you change this file, run 'update-grub' afterwards to update
# /boot/grub/grub.cfg.
# For full documentation of the options in this file, see:
#   info -f grub -n 'Simple configuration'

GRUB_DEFAULT=0
GRUB_HIDDEN_TIMEOUT=0
GRUB_HIDDEN_TIMEOUT_QUIET=true
GRUB_TIMEOUT=10
GRUB_DISTRIBUTOR=`lsb_release -i -s 2> /dev/null || echo Debian`
GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="quiet splash"
GRUB_CMDLINE_LINUX=""

# Uncomment to enable BadRAM filtering, modify to suit your needs
# This works with Linux (no patch required) and with any kernel that obtains
# the memory map information from GRUB (GNU Mach, kernel of FreeBSD ...)
#GRUB_BADRAM="0x01234567,0xfefefefe,0x89abcdef,0xefefefef"

# Uncomment to disable graphical terminal (grub-pc only)
#GRUB_TERMINAL=console

# The resolution used on graphical terminal
# note that you can use only modes which your graphic card supports via VBE
# you can see them in real GRUB with the command `vbeinfo'
#GRUB_GFXMODE=640x480

# Uncomment if you don't want GRUB to pass "root=UUID=xxx" parameter to Linux
#GRUB_DISABLE_LINUX_UUID=true

# Uncomment to disable generation of recovery mode menu entries
#GRUB_DISABLE_RECOVERY="true"

# Uncomment to get a beep at grub start
#GRUB_INIT_TUNE="480 440 1"
cookie@Cookie-K52JT:~$ 

[Tomfoc]

Więc partycji recovery nie ma.

[cookie_bear]

No bez jaj. Można to jakoś odzyskać?

[Tomfoc]

No bez jaj. Można to jakoś odzyskać?

... mogła zajść sytuacja iż instalator pousuwał wszelkie niepotrzebne partycje dla systemu Linux Ubuntu ( czyli wliczając to Recovery ) no i taka partycja przepadła ! By ją przywrócić trzeba już sięgnąć do tzw. narzędzi ratujących dane .

Bardzo wątpię, by udało się ją odzyskać. To jest praca bardzo żmudna, długotrwała i żadnych gwarancji.

[xxx666xxx]

No bez jaj. Można to jakoś odzyskać?

Można ale to już wyższa szkoła jazdy ... Jestem zbyt słaby w te klocki by Pani pomóc dlatego zawsze przed radykalnymi zmianami jak ja coś robię z dyskiem ( formatem dysku , tworzeniem jakichkolwiek partycji itp. ) bawię się w wykonywanie kopii zapasowych na płytkach DVD lub dysku zewnętrznym dzięki temu jak coś mi się straci łatwiej to odzyskać a jak się nie wykona kopii i potem tak jak Pani skasuje no to potem klapa . W przypadku Pani powiedziałbym sayonara recovery Na przyszłość polecam robić kopie zapasowe

[mistrz1]

Po co chcesz odzyskać partycję recovery?

[cookie_bear]

bo żaden Windows nie usunąłby mi wbrew mojej woli ukrytej partycji, tylko Linux :] po to mi była, abym mogła bez problemu powrócić do orginalnego Windowsa i automatycznie podnosiła wartość laptopa, przy jego sprzedaży. Idiotyczne pytanie ;]

Dzięki Panowie za odpowiedzi.
Pozdrawiam.

[bear7]

To nie to co wredni panowie z dziwnej firmy o nazwie Microsoft i ich ideologia " kupujesz laptop / komputer martw się kliencie sam lub oddaj do serwisu i słono zapłać lub czekaj na pomoc tygodniami ... itp... " .

Odrób zadanie domowe, bo obwiniasz złą firmę. To w jaki sposób dostarczany jest Windows z danym laptopem - czy jest to płyta OEM, czy DVD z opcją Recovery, czy też partycja Recovery - zależy w tym przypadku od producenta sprzętu, a nie Microsoftu.

Do autorki wątku. Wydaje mi się, że masz dwa wyjścia. Poszukaj na stronie producenta sprzętu, czy nie ma jakiegoś artykułu, który opisuje, czy jest możliwość przygotowania takiej płytki z poziomu działającego systemu. Niektórzy producenci dostarczają takie oprogramowanie - tutaj mała uwaga - które umożliwia utworzenie płytki ratunkowej z zainstalowanego już systemu, a niektórzy mają program, który kopiuje zawartość partycji ratunkowej na płytę DVD. W drugim przypadku, oczywiście będzie to problem...

Możesz zrobić jeszcze inaczej. Swojego czasu (co prawda nie była to firma Asus a HP) kontaktowałem się z producentem swojego sprzętu, gdyż po awarii dysku - uszkodzona została tablica partycji - partycja Recovery wyparowała, a przygotowana według instrukcji płyta ratunkowa odmówiła posłuszeństwa. Był to na tyle dobry powód, że Panowie z HP wysłali mi płytkę Recovery, która to przywraca system, a także i tą nieszczęsną partycję Recovery. Zatem nic jeszcze straconego...

bo żaden Windows nie usunąłby mi wbrew mojej woli ukrytej partycji, tylko Linux :] po to mi była, abym mogła bez problemu powrócić do orginalnego Windowsa i automatycznie podnosiła wartość laptopa, przy jego sprzedaży. Idiotyczne pytanie ;]

Tutaj niestety zgodzę się z przedmówcami... Linuks nie usunie partycji wbrew twojej woli. Podczas instalacji został popełniony błąd. No ale mądry Polak po szkodzie...
A co do pierwszej części, że Windows nie usunąłby partycji... Przywracanie systemu Windows z partycji ratunkowej usuwa wszystkie partycje z dysku pozostawiając jedynie partycję ratunkową oraz partycję systemową Windows. Pozostałe partycje, jeżeli dysk został wcześniej podzielony, są usuwane. No ale jak już napisałem, mądry po szkodzie...

[cyc997]

Nic się nie stało. Zapłaciłaś za system więc producent musi Ci go udostępnić bez łaski. Ja jak kupiłem laptopa był na wiście i też z partycją recovery. Vistę i partycje recovery usunąłem od razu, bo tego nie dało się używać. Potem wysłałem maila do Acera o tym co zrobiłem, bez żadnego ściemniania i poprosiłem o system, za który zapłaciłem, więc nawet jeśli z niego nie korzystam - bo przecież nie muszę zajmować nim miejsca na dysku to chce go mieć. Odesłali maila, w którym poprosili mnie o numer seryjny lapka i windowsa, po czym poinformowali mnie że muszę pokryć koszt nośnika (płyty - 5$) i kuriera (20$) i po 3 tygodniach doszło z Azji .

[bear7]

Nic się nie stało. Zapłaciłaś za system więc producent musi Ci go udostępnić bez łaski. (...) poinformowali mnie że muszę pokryć koszt nośnika (płyty - 5$) i kuriera (20$) i po 3 tygodniach doszło z Azji .

W twoim przypadku, było to świadome usunięcie partycji i stąd zapewne grzecznie Cię poinformowali o kosztach nośnika+kuriera. W moim przypadku, był to przypadek losowy i producent podesłał mi za "freko". Inny producent, inne procedury. W przypadku cookie_bear mogą uznać to za tak zwane przypadkowe uszkodzenie (accidental damage) i trzeba będzie zapłacić za płytkę i kuriera.

[mistrz1]

Nie musi mieć systemu od producenta. Może pożyczyć od kogoś płytę z Windowsem i zainstalować, bo przy instalacji podaje swój klucz.

[cyc997]

@mistrz1 z tym, że nie do końca, bo system dostała w wersji OEM, a nie box. MS bardzo sprytnie skonstruował licencje, tak aby ograniczyć takie praktyki. Po pierwsze musiałaby dostać swoją wersję np. Home premium, po drugie i tak może nie przejść aktywacji / weryfikacji licencji jeśli zainstaluje z wersji box. Najprościej zamówić od producenta. Swoją drogą to ja nie mam Windowsa od kiedy kupiłem kompa na Viście i jakoś mi go nie brakuje, gry odpalam tylko na konsoli, a do reszty zadań "komputerowych" znacznie bardziej wolę linuksy + GNOME - moim zdaniem najwygodniejsze.

[mistrz1]

@mistrz1 z tym, że nie do końca, bo system dostała w wersji OEM, a nie box. MS bardzo sprytnie skonstruował licencje, tak aby ograniczyć takie praktyki. Po pierwsze musiałaby dostać swoją wersję np. Home premium, po drugie i tak może nie przejść aktywacji / weryfikacji licencji jeśli zainstaluje z wersji box.

To chyba, że obecnie M$ zmienił licencję, bo parę lat temu też padła u mnie partycja recovery i rozmawiałem z M$ i pytałem, jak to jest, a mam Vistę OEM, i konsultant M$ powiedział mi, że nie ma problemu, że mogę pożyczyć od kogoś płytę z Windowsem Vista (oczywiście zgodą z moją wersją), może to być box, bo podczas instalacji i tak podaję swój klucz. A, że wiadomo, jak to jest w Polsce z pożyczeniem od znajomego oryginalnej płyty z Windowsem, więc zadzwoniłem do producenta laptopa i przysłał mi zestaw płyt instalacyjnych (system, sterowniki, dodatkowe oprogramowanie) do mojego modelu laptopa.

[Rafcio]

@mistrz1 z tym, że nie do końca, bo system dostała w wersji OEM, a nie box. MS bardzo sprytnie skonstruował licencje, tak aby ograniczyć takie praktyki. Po pierwsze musiałaby dostać swoją wersję np. Home premium, po drugie i tak może nie przejść aktywacji / weryfikacji licencji jeśli zainstaluje z wersji box...

Jesteś w błędzie , posiadając nośnik z systemem Windows oczywiście zgodny z architekturą systemu , odpowiednio 32 lub 64 bitowy , nie ważne oem , box , premium ... oczywiście oryginalny i naklejkę na obudowie z kluczem w którym zawarta jest wersja systemu na który posiadasz licencję . Instalując system Windows od wersji Vista nie ma potrzeby wprowadzania od razu klucza , jest na to do 30 dni , Windows wyświetla monity w zasobniku o ilości pozostałych dni do aktywacji . Bardzo ważne , nie wprowadzając klucza podczas instalacji , przechodząc dalej instalator pyta się jaką wersje systemu zainstalować , wybierasz tą na którą masz licencję ( klucz ) , w przeciwnym wypadku aktywacja się nie powiedzie .

[bear7]

Przypominam - gdyż zaczyna robić się OT - że wątek dotyczył brakującej partycji Recovery i pytania jak ją przywrócić, a nie pytania na co licencja OEM systemu Windows zezwala, a co jest zabronione: jesteśmy na forum Ubuntu...

[Obelixus]

Hej,
co prawda temat już pewnie nie aktualny, ale może komuś się przyda.
Jakiś miesiąc temu utraciłem partycję recovery i Windę 7 w kompie. Zadzwoniłem do serwisu Asus'a. Poza gwarancją odtworzenie partycji kosztuje ok. 200 zł (nie chciano mi podać dokładnej ceny). Wysłać trzeba poprzez kuriera (nie można osobiście dostarczyć). Sama płyta recovery ("spersonalizowana" do danego notebooka) chyba 20$.