Konfiguracja sieci w szkole

[dulek09]

Witam serdecznie, doszedłem do wniosku, że super byłoby zainstalować linuxa w szkole. Do tej pory "pracowaliśmy" na Windowsach XP, a jako serwer robił na Windows Server 2003. Ogólnie mówiąc, to jakaś masakra. Dysponujemy:
12x
512mb, 80GB, 6100, AMD Athlon, DVD+R, karta sieciowa.
1x
1GB, 160GB, 6100, AMD Athlon X2, DVD+R, 2x karta sieciowa (jaka, niestety nie pamiętam).

Do tego to co potrzeba czyli hub, switch i internet.

Całość wygląda tak, że włącza się główny komputer a dopiero potem pozostałe 12. W sumie mamy zrobione ok 300 kont użytkowników, a i tak używa się dwóch (administrator i uczen005c). Internet oraz możliwość zalogowania się dla uczniów jest możliwa dopiero po włączeniu serwera (chyba nic dziwnego :]). Wszystkie połączone są siecią i z dowolnego komputera można zalogować się do jakiekolwiek konta z całej pracowni.
Problem pojawia się, jak na jeden komputer wpada jakiś wirus oraz zaczyna brakować miejsca na dysku. Instalacja jakiegokolwiek małego programu nie wchodzi w grę, zwyczajnie nie ma na to miejsca (jakieś 20MB wolne dla uczenXXX). Komputery działają tragicznie, zacinają się, programy nie chcą działać itd. (sieć ma 3 lata, na Windowsach to i tak dużo). Do tego internet 1MB z TP na całą pracownie i bibliotekę.

Do głowy przyszła mi instalacja linuxów. Kazdy uczeń miałby swoje konto, nauczyciel swoje. Nikt nie widział by niczyich prac, każdy miałby swoje konto i 0 problemów. Jak wygląda konfiguracja takiej sieci (serwer + 12 komputerów), tak, aby z każdego komputer możnaby się zalogować do swojego konta? Pomyślałem, że Ubuntu + KDE będzie super dla szkoły. Do tego openOffice i trochę programów edukacyjnych. Logo, Free Pascal itp

[d.jagla]

Jest pomysł z Windows - karta na każdym komputerze np. goliath.pl (karta po 70-100 zł na komputer) i serwer plików, jak obecnie (bez karty goliath ).
Karta spowoduje, że nic nie można zainstalować na jednostkach, nawet wirus nie wejdzie, bo po restarcie system wraca do poprzednich plików.

[dulek09]

niestety, nie mamy nawet grosza. zresztą po co WinShit jak może być linux? Nowocześniejsze szkoły już mają pracowanie na pingwinku z takim samym sprzętem.

[marek63]

Nie odpowiem bezpośrednio na postawione pytania ale rzucę parę rzeczy do przemyślenia.
1. Trzeba w miarę dobrze oszacować jakie jest zapotrzebowanie uczniów na zasoby dyskowe. Obawiam się, że 160GB na serwerze to grubo za mało aby przechowywać indywidualne konta wraz z danymi. Być morze rozwiązaniem jest logowanie lokalne i przypisanie uczniów do stanowisk. Wprawdzie 80GB na stanowisku to też mało ale jest to razy 12. Na serwerze można wtedy udostępnić katalogi jedynie na magazyn bardzo ważnych danyc (np prac do oceny).
2. Nie jestem pewien czy środowisko KDE jest dobrym wyborem. Jest trochę ciężkie i ma swoje wymogi co do procesora i grafiki. Uczniowie mogą je odczuć jako wolniejsze od Windows i się zniechęcić. Dodatkowy argument jest taki, że Ubuntu z KDE zwykle jest troszkę spóźniony za wersją z GNOME. Trzeba też wziąć pod uwagę rozdawanie płytek Live uczniom do domu. Oni też mogą mieć słabsze komputery. Idealne byłoby wybranie jeszcze lżejszego środowiska ale wtedy można się łatwo pogubić w doradzaniu jak i co instalować w domu bo kłopotliwych wersji sprzętowych jest zbyt wiele.
3. Radzę dokładnie sprawdzić działanie Javy, Flasha, płytek DVD i CD z filmami. Jeśli coś będzie nie tak uczniowie będą sprawiać duże problemy.
4. Po sprawdzeniu jednej instalcji warto przemyśleć zrobienie i powielenie obrazu dysku systemowego. Niezłym narzędziem do tego jest Clonezilla.

[dulek09]

O tak, ta odpowiedź mi się podoba bardzo dziękuję. Będę jutro w pracowni to sprawdzę, jak tam wygląda sprawa z dyskiem. W szkole mamy jeszcze 4 x 40 SATA chociaż nie wiem, czy są sprawne. Na płycie na pewno jest miejsce, by je wpiąć.
Jak nie KDE, to Gnome? Ta karta graficzna która tam jest wcale nie jest taka zła, najgorzej z pamięcią RAM.

A jak wygląda sprawa z konfiguracją sieci?

[grzepiotr]

Też możesz spróbować Xubuntu ma mniejsza wymagania sprzętowe http://www.xubuntu.org/

[dulek09]

A jak wygląda konfiguracja takiej sieci?

Sprawdzalem, dysk na komputerze 'serwerowym' ma 160GB, w szkole jest 150 uczniów. Prace jednego ucznia w ciągu roku mają nie więcej niż 100mb w sumie.

[d.jagla]

Ja się tak trochę dziwię, że te 160 GB nie wystarcza. Jak miałem serwer Novell, to po 1 MB na osobę wystarczało w zupełności na dokumenty.
Zrób warunek taki, że pliki muzyczne i graficzne(filmy) nie mogą być składowane i wtedy kasuj je uczniom bez skrupułów. Zdecydowanie one zamulają sieć. Można dla wtajemniczonych dołożyć ram i dysk do komputera czy dwóch i tam kazać im montować filmy.
Cóż to za prace po 100 MB? Chyba, że masz taki kierunek szkolenia, jak multimedia.